Leje deszcz, a Ty jesteś akurat na zewnątrz zamiast siedzieć w fotelu przy oknie i czytać książkę pod kocem. Jeszcze kilkaset metrów do domu i będziesz mógł wrzucić z siebie mokre ubrania, założyć suchutki, ciepły sweter i zaparzyć... co jak nie herbatę z rumem? :)
Coraz częściej ludzie łączą herbatę z różnymi alkoholami, tworzą wymyślne drinki, ale według mnie nic tak nie rozgrzewa i wspaniale nie smakuje jak gorąca herbata z rumem. Przyznam się, że nie zawsze piję ją aby się rozgrzać :) pro prostu smakuje mi takie połączenie.
Ważne jednak jest to jakiej herbaty użyjemy aby przyrządzić ten przysmak. Można co prawda użyć najtańszej ekspresówki z marketu, ale moim zdaniem jest to profanacja. Potrzeba dobrej, esencjonalnej herbaty. Doskonały jest do tego assam. Nie każdy ma pod domem herbaciarnie, czy chce robić zakupy w internetowym sklepie z herbatą (choć najlepiej jest właśnie w takich miejscach zaopatrywać się w herbatę), dlatego od biedy można użyć esencjonalnej herbaty liściastej typu Oskar albo Bio-Active.
Najlepszy do herbaty z rumem byłby assam tego rodzaju. |
Ach, herbata z rumem. Mam cudowne wspomnienia związane z tym jakże cudownym aromatem.
OdpowiedzUsuńA ja lubię się trochę rozgrzać w zimne dni. Polecam.
OdpowiedzUsuń"Kiedy rum zaszumi w głowie,
OdpowiedzUsuńCały świat nabiera treści,
Wtedy chętniej słucha człowiek
Morskich opowieści. "
:D
Dokładnie! Nic nie rozgrzewa tak jak herbata z rumem.
OdpowiedzUsuńnie ten czas na takie delikatesy, lato idzie, to i herbata idzie w odstawkę, ale już rum niekoniecznie if you know what i mean ;)
OdpowiedzUsuń